Dla osób sprzedających znicze i chryzantemy Dzień Wszystkich Świętych jest bowiem czasem zarobku. Wielu drobnych przedsiębiorców specjalnie na ten weekend zamówiło duże dostawy zniczy i kwiatów. I już nie mogli ich zwrócić.
Mieszkańcy Koźmina Wlkp. postanowili więc wspomóc handlarzy zniczami i chryzantemami. I – mimo zamknięcia cmentarzy – kupić od nich kwiaty i znicze.
Koźminianie – zamiast na cmentarz – stawiali doniczki z chryzantemami na terenie własnych posesji.
Dla nas to niewielka kwota, a osobie, która z tego żyje może bardzo pomóc – przekonywali na portalach społecznościowych.
Zrodziła się nawet spontaniczna akcja zapalenia zniczy na murach cmentarzy przy ulicy Poznańskiej w Koźminie Wlkp.
Kochani nie pozwólmy aby ten jedyny, wyjątkowy dzień jakim jest Dzień Wszystkich Świętych zepsuł rząd i jego absurdalne decyzję. Chciałabym abyśmy jutro o godz. 18.00 zapalili znicze wokół cmentarzy. Niech to będzie symbol naszej pamięci o zmarłych. Skoro nie możemy wejść na cmentarz zapalmy światełka wokół niego! Przy okazji wesprzemy sprzedawców zniczy! - zaapelowała na portalu społecznościowym pani Anna Zawodna, inicjatorka akcji w Koźminie Wlkp.
Pomysł został przyjęty z dużym entuzjazmem. Wiele osób zapaliło znicze na murach i przed wejściami na cmentarze przy ulicy Poznańskiej w Koźminie Wlkp.
Akcja wspomagania lokalnych przedsiębiorców w zakupie kwiatów i zniczy na Wszystkich Świętych zainteresowała wielu ludzi dobrego serca i odniosła pozytywny skutek. Drodzy Koźminianie, Ludzie dobrego serca - bardzo dziękuję wszystkim, którzy okazują swoje serce tym, którzy zostali z dnia na dzień pozostawieni sami sobie z zakupionym towarem na Wszystkich Świętych. Z pomysłu zakupu kwiatów zrodziła się lokalna inicjatywa.. Fajnie, że możemy na siebie wzajemnie liczyć i ze sobą współpracować – podkreśla Jacek Zawodny, dyrektor koźmińskiej „jedynki” i radny powiatowy.
Foto: Bartosz Matysiak