Do zdarzenia doszło na ulicy Sikorskiego w Cieszkowie. 36-letni mieszkaniec Koźmina Wlkp. podróżował wraz z pasażerem. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierowaną przez siebie Dacią, zjechał na pobocze i uderzył w słup energetyczny oraz betonowy płot.
Jadąc w stronę Krotoszyna na łuku drogi kierowca nie dostosował prędkości do warunków drogowych i nie zachował należytej ostrożności w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi na pobocze, gdzie po przejechaniu przez chodnik z impetem uderzył w betonowy słup energetyczny i w betonowe ogrodzenie posesji - informuje Sławomir Waleński, rzecznik prasowy policji w Miliczu.
Na szczęście ani kierowca ani pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Samochód został jednak doszczętnie zniszczony.
Samochód uległ poważnemu uszkodzeniu i nie nadawał się już do dalszej jazdy. Zniszczone zostały także przęsła betonowego ogrodzenia, a słup linii energetycznej został nieznacznie skrzywiony. Na szczęście kierowcy i pasażerowi nic się nie stało, także chodnikiem nikt w tym czasie nie szedł - wskazuje policjant.
36-latek był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.