Wczoraj, o godzinie 16:20 57-letni mieszkaniec Krotoszyna zadzwonił do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego informując, że podłożył ładunek w krotoszyńskim ratuszu. Na miejsce zadysponowano policję i straż pożarną.
Poprzez WCPR Poznań z telefonu komórkowego wpłynęła informacja o podłożonym ładunku wybuchowym „Krotoszyn – w Ratuszu umieszczony jest ładunek wybuchowym”. W trakcie rozmowy z Oficerem dyżurnym KWP w Poznaniu ustalono, iż ocena informacji o niskiej wiarygodności. Na miejsce skierowano policjanta Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko Pirotechnicznego, funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego i policjantów z pionu prewencji i ruchu drogowego - relacjonuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Strażacy wraz z policjantami przeszukali budynek, nie stwierdzając zagrożenia.
Dokonano sprawdzenia obiektu – ładunku nie ujawniono. Urząd był nieczynny, w związku z czym nie było ewakuacji osób - mówi Piotr Szczepaniak.
W tym samym czasie funkcjonariusze policji poszukiwali mężczyzny, który zgłosił, że podłożył bombę w Ratuszu. Po godzinie od zgłoszenia mężczyzna został zatrzymany.
O godzinie 17:20 zatrzymano 57-letniego mieszkańca Krotoszyna. Po badaniach przez lekarza dyżurnego sprawcę przetransportowano do szpitala w Miliczu - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Mieszkaniec Krotoszyna trafił na oddział psychiatryczny. Postępowanie w tej sprawie prowadzą krotoszyńscy policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.