Natan Krupa ze Smoszewa ma dopiero 10 lat, ale jego nazwisko, a przede wszystkim głos, są już doskonale znane mieszkańcom powiatu krotoszyńskiego.
Długi korytarz w Krotoszyńskim Ośrodku Kultury prowadzący do studia nagrań wypełniają słowa utworu Kate Perry „Roar”. Z iście tygrysim pazurem wykonuje go 10-letni Natan Krupa. I mimo że śpiewa a capella, to jego wokal brzmi bardziej drapieżnie od oryginału autorstwa gwiazdki pop. - O kurczę, to było mnie tu słychać??? Ale wstyd! - mówi Natan, wchodząc na próbę.
Rodzice ze śmiechem wspominają jak syn kiedyś śpiewał znany przebój angielski, i dopiero po przeanalizowaniu tłumaczenia tekstu okazało się, że porusza on tematykę dla znacznie starszych odbiorców. - Syn śpiewa wszędzie. W domu, w szkole, w samochodzie, na ulicy. Wszędzie potrafi się wczuć w rolę i wyobrazić sobie, że jest na scenie. My tego trochę nie potrafimy ogarnąć, ale to jego pasja, więc wspieramy go w każdy możliwy sposób – mówią rodzice Natana.
Obok wspominanej wcześniej Kate Perry - Adelle to kolejna wokalistka, którą dziś już dziesięciolatek, uwielbia. Jej ostatni hit „Hello” w wykonaniu Natana robi wrażenie. Poza tym w kręgu jego ulubionych artystów są: Ewa Farna, Justyna Steczkowska i Edyta Górniak. Z tą ostatnią 10-latek chciałby zaśpiewać w duecie. - To moja ulubiona polska wokalistka. Jej głos to coś wyjątkowego i od wielu lat zachwyca – mówi. Jeśli o duetach mowa, to Natan zaliczył już występ na żywo z jednym bardzo popularnym wokalistą. - To było podczas „Majogrania”, gdzie mogłem wystąpić na scenie z Mietkiem Szcześniakiem. Bardzo miły pan – opisuje swoje wrażenia.