- Rynek robi wrażenie. Jest porządek, są miejsca, żeby przysiąść, oby tylko pootwierały się jakieś nowe knajpki. No i oby spełniły się zapowiedzi dyrektora KOK-u, że w przyszłym roku co dwa tygodnie będą się tu odbywać koncerty ? komentowali ludzie. Czas umilały występy kapel, jak choćby roztańczonych Krotoszan i zaproszonych zespołów. Najmłodsi oblegali tryskające fontanny, a punktualnie o 17.00 rozległy się dźwięki piosenki ?Pan Tik-Tak? i strumienie wody zaczęły szaleć w rytmie muzyki. Na scenie wystąpił zespół Affabre Concinui, śpiewając wyłącznie acapella, grą na instrumentach dętych zachwycał Sull Jazz Band, a gwiazdą wieczoru był Andrzej Cierniewski. (es)
Krotoszynianie tłumnie podziwiali nowe oblicze „serca” miasta. Spacerowano wykostkowanym duktem, rozsiadano się na ławeczkach i zajmowano miejsca na skwerach i pod parasolami. I nic w tym dziwnego, bo imprezie na otwarcie rynku po rewitalizacji przyświecało hasło „Spotkajmy się”. - Rynek robi wrażenie. Jest porządek, są miejsca, żeby przysiąść, oby tylko pootwierały się jakieś nowe knajpki. No i oby spełniły się zapowiedzi dyrektora KOK-u, że w przyszłym roku co dwa tygodnie będą się tu odbywać koncerty – komentowali ludzie. Czas umilały występy kapel, jak choćby roztańczonych Krotoszan i zaproszonych zespołów. Najmłodsi oblegali tryskające fontanny, a punktualnie o 17.00 rozległy się dźwięki piosenki „Pan Tik-Tak” i strumienie wody zaczęły szaleć w rytmie muzyki. Na scenie wystąpił zespół Affabre Concinui, śpiewając wyłącznie acapella, grą na instrumentach dętych zachwycał Sull Jazz Band, a gwiazdą wieczoru był Andrzej Cierniewski. (es)
