Do krotoszyńskiego schroniska trafił kot po wypadku, którego obrażenia są bardzo poważne - złamanie kości miednicy, złamanie kości piszczelowej i strzałkowej kończyny tylnej lewej i otwarte złamanie kości udowej, piszczelowej i strzałkowej kończyny prawej.
I choć stan zwierzaka pokazuje, że ciężko będzie go uratować, to pracownicy schroniska chcą dać mu szansę.
Po pierwszej diagnozie, decyzja – eutanazja. Poskładanie kota i doprowadzenie do sprawności będzie ciężkie. Ale patrząc w oczy temu zwierzęciu, w tym tak ufnemu do nas – zwyczajnie nie możemy tego zrobić. Po intensywnej burzy mózgów, w tym gabinetów weterynaryjnych, kilkunastu wykonanych telefonach i konsultacjach, musimy dać mu szansę - podkreślają pracownicy Schroniska dla Zwierząt w Krotoszynie.
Zorganizowano zbiórkę pieniędzy na leczenie Mruczka.
Ta szansa to jednak ogromny koszt około 4 tys. zł, dlatego błagamy Was o pomoc! To młody, cudowny kocurek, który mimo ogromu cierpienia, cały czas ufnie mruczy - apelowali pracownicy schroniska.
Krotoszyn. Uzbierano pieniądze na leczenie kota.
Mobilizacja mieszkańców przeszła najśmielsze oczekiwania wszystkich. W bardzo krótkim czasie udało się zebrać pieniądze potrzebne na leczenie kota.
Zamykamy zbiórkę na Mruczka! Przeszła nasze najśmielsze oczekiwania a uzbierana kwota wynosi 7896,40zł. Ta kwota przekroczyła znacznie cel zbiórki. Mamy nadzieję, że pozwolicie nam przeznaczyć nadwyżkę na kolejne potrzebujące koty - informują pracownicy krotoszyńskiego schroniska.
I dziękują każdej osobie, która dołożyła swoją cegiełkę do walki o życie Mruczka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.