Jak ustaliliśmy, wczoraj w godzinach popołudniowych władze Centrum Sportu i Rekreacji "Wodnik" w Krotoszynie otrzymały telefoniczną informację z sanepidu, że w ciepłej wodzie zasilającej prysznice na pływalni wykryto bakterie Legionelli.
Legionella na basenie w Krotoszynie
Po telefonicznej informacji od inspektora zamknęliśmy basen od razu, żeby nie narażać nikogo. Dziś będzie pisemna informacja z sanepidu - mówi naszemu portalowi Tomasz Niciejewski, prezes CSiR "Wodnik" w Krotoszynie.
Legionellę wykryto w badaniu ciepłej wody użytkowej pod prysznicami. Nie stwierdzono jej w próbkach wody pobranej z basenu sportowego, rekreacyjnego i jacuzzi.
Próbki regularnie pobiera sanepid i firma zewnętrzna. Do tej pory nigdy nie było żadnych problemów z wodą - podkreśla Tomasz Niciejewski.
Legionella na krotoszyńskim basenie. Co dalej?
W tej chwili władze krotoszyńskiej pływalni podgrzewają wodę, by zwalczyć bakterie Legionella obecne w instalacji.
Polega to na tym, że co jakiś czas woda jest podgrzewana do temperatury powyżej 65 stopni - precyzuje Tomasz Niciejewski.
Czy zabiegi te będą skuteczne - okaże się przy kolejnych badaniach wody.
Jutro mamy mieć odczyt próbek wody i zobaczymy, jaki będzie wynik. Jeżeli będzie nagatywny, że Legionelli nie ma, to od soboty basen otwieramy. Jeżeli będzie się to utrzymywało, to będziemy pobierać kolejne próbki wody i czekać aż parametry się poprawią - wskazuje prezes krotoszyńskiego "Wodnika".
O sytuacji na krotoszyńskim basenie będziemy informować na bieżąco.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.