Krotoszyn - Milicz. Tragiczny wypadek. Krotoszynianin wjechał w auto starszego małżeństwa [ZDJĘCIA]

Na drodze krajowej nr 15, pomiędzy Cieszkowem a Rakławicami w powiecie milickim doszło do wypadku z udziałem Mercedesa, którym kierował 50-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego i Dacii Sandero, którą podróżowało starsze małżeństwo z gminy Cieszków. 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że na prostym odcinku drogi 50-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, kierując mercedesem nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami i najechał na tył pojazdu Dacia Sandero, którym podróżowało starsze małżeństwo - relacjonuje Bartosz Strychowski z milickiej policji. 

Siła uderzenia była tak duża, że Dacia została praktycznie zmiażdżona. Na miejsce wypadku zadysponowano strażaków z OSP Cieszków, strażaków-zawodowców z Milicza, policję, 2 Zespoły Ratownictwa Medycznego i dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

W wyniku silnego uderzenia 66-letni kierowca dacii oraz jego 61-letnia żona – mieszkańcy gminy Cieszków - doznali poważnych obrażeń ciała. Stan poszkodowanych wymagał natychmiastowej interwencji medycznej – zostali oni przetransportowani do szpitali w Krotoszynie i Kaliszu dwoma śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje funkcjonariusz milickiej policji.

Kierowca Mercedesa - 50-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego - nie doznał żadnych obrażeń.

Na miejscu policjanci udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym oraz zabezpieczyli teren wypadku do czasu przyjazdu grupy dochodzeniowo-śledczej. Wstępne badanie kierowców nie wykazało obecności alkoholu w ich organizmach - mówi Bartosz Strychowski. 

Od 50-letniego mieszkańca powiatu krotoszyńskiego pobrano krew do badań na obecność substancji odurzających. Mężczyźnie zatrzymano także prawo jazdy.

Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierującemu mercedesem oraz dowody rejestracyjne obu pojazdów. W sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia. Apelujemy do kierowców o rozwagę i zachowanie odpowiedniej odległości między pojazdami, szczególnie na prostych odcinkach dróg, gdzie ryzyko zderzenia może być wysokie - podkreśla policjant.