O sytuacji, która miała miejsce na stołówce Szkoły Podstawowej nr 8 w Krotoszynie pisaliśmy już na portalu www.krotoszynska.pl
Dzieci - jako dodatek do obiadu - otrzymały mus owocowy znanej firmy, w którym znajdowała się kofeina. Zaniepokojony rodzic jednego z uczniów powiadomił o sprawie krotoszyński sanepid.
Jak wyjaśniała Joanna Kobus-Marczak z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krotoszynie - intendentka szkolna mus kupiła przez przypadek.
Oświadczenie szkoły w sprawie musu z kofeiną
Teraz do sprawy odniosła się także Szkoła Podstawowa nr 8 w Krotoszynie.
Faktem jest, że w środę 22 lutego dzieci na stołówce jako dodatek do jednodaniowego obiadu otrzymały mus owocowy z zawartością kofeiny. Sytuacji nie zamiatamy pod dywan. Słowo „przepraszam” skierowane do rodziców nie jest zadośćuczynieniem zaistniałej sytuacji. Na szczęście nikt nie odczuł skutków wypicia musu - czytamy w oświadczeniu wydanym przez szkołę w mediach społecznościowych.
Władze placówki podkreślają, że wyciągną wnioski z tego incydentu, by nie powtarzał się on w przyszłości.
Wydarzenie pokazało wszystkim jak piękne i kolorowe opakowanie stojące na półce ze zdrową żywnością może doprowadzić do tragedii. Niewielki procent społeczeństwa czyta to, co jest napisane małą czcionką, skupiamy się raczej na zawartości. Dostaliśmy lekcję, z której zostały wyciągnięte wnioski i konsekwencje.
Szkoła dziękuje także rodzicowi, który zwrócił uwagę na skład musu owocowego. Jednocześnie prosi, by - jeżeli coś podobnego wydarzy się w przyszłości - rodzice powiadamiali o tym nie tylko odpowiednie służby, ale również dyrekcję placówki.
Chciałabym podziękować za czujność rodzicowi, za szybką kontrolę pracownikom krotoszyńskiego Sanepidu, którzy nie stwierdzili nieprawidłowości. Szczególne podziękowania kieruję do rodziców, uczniów oraz osób, które ślą słowa otuchy, za potwierdzenie, że obiady w naszej placówce są domowe, pyszne i wartościowe. Jednocześnie proszę pamiętać, że w takiej sytuacji najważniejsze jest dobro dziecka. Dlatego chciałabym zwrócić się z prośbą do rodziców i uczniów – proszę pamiętać, że w szkole jest dyrektor, nauczyciele i jeśli ma miejsce nieprawidłowość, to chcielibyśmy wiedzieć tak wcześnie jak prasa, sanepid czy inne instytucje. Jeśli zgłoszenie dotarłoby do szkoły w dniu wydania szkodliwego musu, moglibyśmy szybko zareagować, nie wydawać pozostałym uczniom, byłby czas na poinformowanie rodziców przez dziennik elektroniczny lub portale społecznościowe o szkodliwości wydanego produktu. Większość dzieci zabiera ze sobą dodatek do obiadu jakim jest owoc, pitny jogurt czy mus, aby spożyć na późniejszych przerwach. Obiecuję, a właściwie zapewniam, że obiady nadal będą smaczne i zdrowe - czytamy w oświadczeniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.