Ulice Morelowa, Matejki i Wieniawskiego w Krotoszynie w końcu zostały oddane do użytku. Roboty zakończyły się tam z dwumiesięcznym opóźnieniem.
Przetarg na modernizację trzech ulic na krotoszyńskich Parcelkach wygrała firma „Forte-Bruk” z Konarzewa. Został on rozstrzygnięty w maju ub. roku, a wykonawca na plac budowy wszedł dopiero we wrześniu, o czym pisaliśmy na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”. Mieszkańcy posesji zlokalizowanych w tym rejonie wielokrotnie alarmowali wierchuszkę urzędu narzekając na prowadzone roboty. – Sześciu ludzi, jedna koparka i trzy ulice do zrobienia. Trochę porobili i zostawili. Poszli dalej na kolejną ulicę. W takim tempie, to oni nigdy tego nie skończą – alarmowali ludzie. Urzędnicy na czele z inspektorem nadzoru budowlanego obiecywali wtedy, że zrobią wszystko aby roboty zakończyły się jak najszybciej. Ostatecznie odbiór inwestycji miał miejsce w połowie grudnia. Czyli ponad dwa miesiące później niż przewidziano w umowie. – Firma Forte-Bruk za opóźnienia w realizacji umowy na budowę ulic Morelowej, Matejki i Wieniawskiego w Krotoszynie naliczono kary w wysokości 16.990,29 zł – tłumaczy Damian Wagner zw krotoszyńskiego urzędu.(far)