Jak cenna jest sąsiedzka pomoc, przekonali się właściciele jednej z posesji przy Grudzielskiego w Krotoszynie. Pod ich nieobecność w domu zaczęła palić się wykonana z drewna brama garażowa.Płomienie obejmujące z zewnątrz wjazd zauważyli sąsiedzi, którzy nie tylko zaalarmowali pożarników, ale sami przystąpili do tłumienia ognia. W tym celu rozciągnęli ogrodowy wąż i puścili wodę. W tym czasie na miejsce dotarły już dwa zastępy straży. W chwili rozciągania sprzętu gaśniczego na miejscu pojawiła się także właścicielka, która otworzyła drzwi do części mieszkalnej posesji. - Umożliwiło to sprawdzenie pomieszczeń wewnątrz budynku. Podaliśmy pianę gaśniczą z urządzenia ONE SEVEN. Po ugaszeniu, przegarnięto nadpalone materiały. Miejsce zdarzenia sprawdzono za pomocą kamery termowizyjnej. Sprawdzono również czy w pozostałej części budynku nie występują zagrożenia – podsumowuje bryg. Tomasz Niciejewski, zastępca komendanta zawodowej straży pożarnej w Krotoszynie. To jak doszło do pożaru, ustalała policja. (es)
Foto: KP PSP Krotoszyn