39-latek z Przygodzic przyjechał do Krotoszyna i wybrał się do jednego z lokalnych marketów. Chodząc między półkami jego uwagę przyciągnęło piwo. Niskoprocentowy trunek tak kusił mężczyznę, że ten niezwłocznie postanowił stać się jego właścicielem. Zamiast jednak włożyć piwo do koszyka, stanąć przy kasie i zapłacić - 39 postanowił ukraść napój.
Czujność pracowników marketu sprawiła jednak, że mężczyzna został zatrzymany zanim opuścił sklep. Wezwano policję.
Mieszkaniec Przygodzic ukradł alkohol o wartości 3,49 zł. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł, a towar wrócił do dalszej sprzedaży - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Więc nie dość, że 39-latek za piwo zapłacił pół tysiąca złotych, to w dodatku nie dane mu było go skosztować.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.