Lokatorzy bloków przy Przemysłowej w Krotoszynie chcą, by w ich rejonie stanęła stacja rowerowa. O pomoc poprosili radnego - Grzegorza Majchszaka.
- Rower miejski pojawia się sukcesywnie na naszych ulicach, niestety rejon Przemysłowej stanowi białą plamę na mapie Krotoszyna – stwierdził krotoszyński radny.
I argumentował, że powstanie stacji w tym rejonie będzie wsparciem lokalnego ruchu i ułatwieniem dla mieszkańców.
- Umożliwi szybki dojazd uczniom do szkół, do przystanku autobusowego, kolejowego – wskazywał Grzegorz Majchszak.
Stwierdził również, że ze stacji i znajdujących się na niej rowerów mogliby korzystać pacjenci pobliskiej przychodni.
- Przy Przemysłowej znajduje się zakład opieki zdrowotnej, który obsługuje wiele zakładów pracy. Stworzenie stacji rowerowej ułatwiłoby mieszkańcom korzystanie z usług świadczonych przez Cer-Medic.
Burmistrz Krotoszyna mówi jednak wprost – postawienie samej stacji nic nie da.
- W tej chwili, żeby postawić nową stację musielibyśmy dokupić rowery. Na razie tego nie planujemy – stwierdza Franciszek Marszałek.
I przypomina, że jednośladów nie trzeba pozostawiać na stacjach.
– Rower można pobrać i odstawić w dowolnym miejscu.
Sezon rowerowy ruszy 1 kwietnia. W systemie nic się jednak nie zmieni. Tak jak w ubiegłym roku do dyspozycji mieszkańców będzie 50 rowerów miejskich i 8 stacji – na rynku, przy hali sportowo – widowiskowej, przy Śląskiej, Zamkowej, Sportowej, Mahle, Spokojnej i przy dworcu PKS.