Rzucają wszyscy ? młodzież przez średnie pokolenie, a?na siwowłosych seniorach skończywszy. Czym? ??oczywiście beretem.
Rzucają wszyscy – młodzież przez średnie pokolenie, a na siwowłosych seniorach skończywszy. Czym? – oczywiście beretem.
Technika jest dowolna, ale nakrycie głowy musi spaść na ziemię antenką do góry. Nie ma jednak co ukrywać, w tej dyscyplinie duże znacznie ma wiatr, albo sprzyja, albo utrudnia. Aktualnego rekordu świata, który wynosi 42,10 m i należy do Łukasza Pabicha z Kobylina, nie udało się pobić w tym roku.
Spośród wszystkich startujących wyłoniono najpierw najlepsza dziesiątkę męską i trójkę żeńską. I jak można się tego było spodziewać „beretomiotaczem”, przynajmniej na razie, nie do pokonania okazał się Mariusz Cieślak z wynikiem 31,60.
Tuż za nim uplasował się Włodzimierz Wasielak i Łukasz Pospiech. Wśród pań zwyciężyła Dorota Ludwiczak 24,80. Różnice pomiędzy poszczególnymi miejscami były zaledwie kilkucentymetrowe, co świadczy o wyrównanym poziomie.