Zdaniem części radnych stan miejskich szalet jest wręcz opłakany. - Z tego szaletu korzystają ludzie, a zetknięcie z nim nie nalezy do najprzyjemniejszych - tłumaczyła Agnieszka Gibasiewicz. Zwracała także uwagę na kilkakrotne jego zdewastowanie. - Dlatego uważam, że rozwiązaniem mogłoby być zainstalowanie drzwi z tzw. wrzutnikiem, gdzie każdy, kto chciałby skorzystać z szaletu, wrzuciłby symboliczną złotówkę – kontynuowała radna. Za to włodarz byłby gotów pójść nawet krok dalej. - Byłbym za wariantem zamontowania toalet metalowych, które uniemożliwią dewastację – odparł Piotr Kaszkowiak, burmistrz Sulmierzyc. Pomysł zamontowania „płatnych” drzwi wejściowych do miejskich szalet został przyjęty z mieszanymi uczuciami. Zygmunt Bąk stwierdził, że „wówczas może toalety byłyby bardziej docenione”, z kolei Krzysztof Pauliński przekonywał, że po wyjściu z kościoła, nie każdy może jeszcze dysponować wolną „złotówką”. Ostatecznie radni złożyli oficjalnie wniosek o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie środków na remont miejskich toalet. (alf)
Metalowe szalety w Sulmierzycach?
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE