40-letni mieszkaniec Krotoszyna ma na swoim koncie już kilka kradzieży rowerów. I - mimo tego, że za każdym razem zostaje złapany - nie wyciąga wniosków. Pod koniec czerwca opisywaliśmy kradzież roweru, do której doszło pod jednym ze sklepów w Krotoszynie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 21 czerwca 2021 roku w godzinach wieczornych, po godzinie 21.30. Nieznany wówczas sprawca ukradł spod jednego ze sklepów w Krotoszynie rower o wartości 2 tysięcy złotych – wskazywał wówczas Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji, o czym pisaliśmy na portalu www.krotoszynska.pl.
Policjanci szybko ustalili sprawcę kradzieży. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Krotoszyna. To nie była jego pierwsza kradzież, więc za swój wybryk miał odpowiadać w warunkach recydywy.
Perspektywa 7,5 roku w więzeniu nie powstrzymała 40-latka z Krotoszyna przed kolejnymi kradzieżami. I kilkanaście dni później znów ukradł rower.
Tym razem skusił go jednoślad wart 1.300 zł zaparkowany pod innym sklepem. Scenariusz wyglądał podobnie jak poprzednim razem - właściciel roweru powiadomił policję, funkcjonariusze przejrzeli monitoring i ustalili sprawcę kradzieży.
Sprawcą kradzieży okazał się 40-letni krotoszynianin, znany lokalnej policji. Rower odzyskano i został przekazany właścicielowi – relacjonował Piotr Szczepaniak, o czym pisaliśmy na łamach portalu www.krotoszynska.pl
40-latek nie dał jednak za wygraną. I ponownie ukradł rower. Tym razem wart 1.700 zł.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 13 września 2021 roku w godzinach popołudniowych, nieznany wówczas sprawca ukradł w Krotoszynie rower o wartości 1700 złotych. Po zgłoszeniu przez właściciela kradzieży jego jednośladu, natychmiast sprawą zajęli się policjanci wydziału kryminalnego - relacjonuje rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Funkcjonariusze uzyskali rysopis podejrzanego oraz markę i wygląd roweru. W ustaleniu sprawcy kradzieży pomógł również monitoring miejski. Krotoszyńscy policjanci nawet nie byli zdziwieni, gdy złodziejem okazał się 40-letni krotoszynianin.
Po kilku dniach od zgłoszenia policjanci zatrzymali złodzieja. Sprawcą kradzieży okazał się 40-letni krotoszynianin, znany lokalnej policji - wskazuje Piotr Szczepaniak.
Niestety, tym razem roweru nie udało się odzyskać, bo amator cudzego mienia zdążył go sprzedać.
Roweru nie udało się odzyskać, gdyż złodziej sprzedał go komuś. Nie był wstanie przypomnieć sobie komu sprzedał rower - informuje rzecznik krotoszyńskiej policji.
Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak – z racji tego, że 40-letni krotoszynianin działał w warunkach recydywy – mężczyzna w więzieniu może spędzić nawet 7,5 roku.
Z uwagi, że mężczyzna w przeszłości dopuścił się już podobnego przestępstwa, teraz za swój czyn odpowie w warunkach recydywy, gdzie sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę - informuje policjant.
Czy tym razem sąd zdąży wydać wyrok, zanim 40-latek dopuści się kolejnej kradzieży? Czas pokaże.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.