Mirosława Sajur już po raz trzeci będzie dzielić i rządzić na stanowisku sołtysa Konarzewa. W boju o stanowisko gospodarza wsi pokonała Barbarę Łasińską. Mieszkańcy Konarzewa wybrali także siedmioosobową radę sołecką w osobach Arkadiusza Szwackiego, Rafała Grobelnego, Piotra Wawrzyniaka, Piotra Grobelnego, Tadeusza Kreczmera, Andrzeja Ryby oraz Krystyny Bartek, która będzie wspierać sołtysa.
Mirosława Sajur już po raz trzeci będzie dzielić i rządzić na stanowisku sołtysa Konarzewa. W boju o stanowisko gospodarza wsi pokonała Barbarę Łasińską. Mieszkańcy Konarzewa wybrali także siedmioosobową radę sołecką w osobach Arkadiusza Szwackiego, Rafała Grobelnego, Piotra Wawrzyniaka, Piotra Grobelnego, Tadeusza Kreczmera, Andrzeja Ryby oraz Krystyny Bartek, która będzie wspierać sołtysa.
Zanim jednak dokonano wyboru, z ostatnich czterech lat rozliczyła się odchodząca „władza”. - W minionej kadencji udało się ocieplić i odwodnić salę wiejską. Poprawiono oświetlenie na ulicach. Ponadto dwukrotnie Konarzew był organizatorem dożynek gminnych – wyliczała Mirosława Sajur. Przedstawiła także plan działań na 2015r. Wśród inwestycji znalazło się m.in. postawienie ogrodzenia wokół boiska, położenie kostki brukowej od świetlicy w stronę boiska, zakup czterech tablic ogłoszeniowych oraz dokończenie malowania pomieszczeń w świetlicy. – Kasa jaką dysponowało sołectwo przez ostatnie 4 lata to ponad 17 tys. zł. Wydatkowano niemal 16 tys. zł. Pozostała cześć została zarezerwowana na zakup szafy i wieszaka do świetlicy – wskazywała ustępująca sołtys.