Opłata od osoby za śmieci segregowane wynosi 10,50 zł na miesiąc. Rodzina trzyosobowa płaci 32 zł, a powinna 31,50 zł. Dlaczego rodziny z „nieparzystym” stanem osobowym mają być w ten sposób krzywdzone? – dopytywał sulmierzycki radny, Adam Orzeszyński. Poparła go szefowa rady. – „Nieparzyści” wpłacają na konto Eko Siódemki w ciągu roku sześć złotych więcej i należałoby zadać pytanie, w którym monecie Eko-Siódemka odda to 6 zł, bo to jest nadpłata – przekonywała Barbara Gremblewska. Jednocześnie zaznaczyła, że stawki były ustalane przez włodarzy miast, którzy winni mieć świadomość obowiązujących przepisów podatkowych i wiedzieć, że tzw. zaokrąglenie opłat „w górę” wynika z ordynacji podatkowej. Na co zareagował włodarz grodu Sulimira, Piotr Kaszkowiak. – Rozumiem, że przy wyborach rozliczycie burmistrzów oraz wójta i wyciągniecie konsekwencje z tych 50 groszy – ironizował. (alf) Szerzej w „Gazecie Krotoszyńskiej”
„Nie ma co kruszyć kopii o 50 groszy”
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE