Zakończyły się roboty prowadzone ostatnio przy podstawówce nr 8 i gimnazjum nr 4 w Krotoszynie. Wykonano termomodernizację obiektów. Lifting przeszło także boisko sportowe. W ferworze prac zapomniano jednak o czymś tak istotnym jak podjazdy dla wózków inwalidzkich. Termomodernizacja dwóch budynków oświatowych zakończyła się w maju. Docieplono wówczas ściany i dachy. Wymieniono też stolarkę okienną i drzwiową, a także instalacje c.o. oraz węzła cieplnego. Potem gmina zabrała się za lifting boiska przy „ósemce”. Wykonano nową nawierzchnię placu szkolnego z kostki betonowej wraz z odwodnieniem. Pojawił się też zielony skwer z chodnikami. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że do sali gimnastycznej, z której korzystają zarówno uczniowie „ósemki” jak i gimnazjum dostać mogą się tylko osoby w pełni sprawne. Zapomniano bowiem o wykonaniu podjazdów do wózków inwalidzkich. Czy nie można było zrobić podjazdów dla wózków inwalidzkich do sali gimnastycznej? Mamy szkoły integracyjne, wszędzie można dojechać wózkiem. Tymczasem do sali niepełnosprawni uczniowie muszą być wnoszeni na rękach – alarmował rajca, Ryszard Łopaczyk. Jego zdaniem problem nie dotyczy tylko niepełnosprawnych. – Podobnie sytuacja wygląda z wózkami dla dzieci. Jeśli rodzice będą chcieli obejrzeć występ pociech, to wózkiem będzie ciężko wjechać – uważa Ryszard Łopaczyk. (far) Szerzej w Gazecie Krotoszyńskiej
„Niepełnosprawni uczniowie muszą być wnoszeni na rękach”
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE