Wąskotorówki nie ma ma od lat, ale tory w jezdni zostały. I przeszkadzają w kilku miejscach na terenie gminy Rozdrażew. O ich usunięcie prosił radny Rady Gminy w Rozdrażewie Jerzy Juskowiak.
- Tory obok szkoły przeszkadzają w planowanym remoncie parkingu przyszkolnego, natomiast przy drodze powiatowej nr 4331 P „wynoszą” przejeżdżające samochody na zewnętrzną stronę drogi, co zagraża bezpieczeństwu pieszych jak i kierowców - mówi Jerzy Juskowiak, radny z Bud. I proponuje usunięcie torów po kolei wąskotorowej z drogi powiatowej nr 4331 P, (z Nowej Wsi do Bud w kierunku Dobrzycy) oraz z drogi powiatowej nr 5148 P, z Grębowa do Nowej Wsi, obok Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi.
Radny nie czekając na odpowiedź, rozesłał zapytanie ofertowe do firm, które mogłyby wyciąć tory z asfaltu. - Na wykonanie robót otrzymałem ofertę od firmy Macieja Juskowiaka z Rozdrażewa na kwotę 5.500 zł netto – poinformował Jerzy Juskowiak. Zbieżność nazwisk radnego z firmą chętną rozebrać tory po wąskotorówce nie jest przypadkowa - panowie są krewnymi. Co nie zmienia faktu, że zaproponowana cena nie wydaje się być wygórowana.
Mimo zaangażowania rajcy, tematu, przynajmniej na razie, pewnie nie uda się rozwiązać. Bo zarząd dróg powiatowych i tak nie posiada rezerw finansowych. Nawet, jeśli w grę wchodziłoby jeszcze współfinansowanie tego przez gminę Rozdrażew.
