Do wypadku wysłano samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo ? Gaśniczej PSP z Krotoszyna oraz samochód gaśniczy z OSP Krotoszyn. Strażacy - by dostać się do poszkodowanej - musieli za pomocą nożyc hydraulicznych odciąć słupek samochodu z tylnimi drzwiami. Kobieta została ułożona na noszach i przekazana ratownikom medycznym. Cała akcja strażaków trwała 28 minut. (mar)
46-letnia kobieta trafiła do krotoszyńskiego szpitala po tym, jak w Nowym Folwarku jej samochód wypadł z drogi i dachował. Do wypadku wysłano samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP z Krotoszyna oraz samochód gaśniczy z OSP Krotoszyn. Strażacy - by dostać się do poszkodowanej - musieli za pomocą nożyc hydraulicznych odciąć słupek samochodu z tylnimi drzwiami. Kobieta została ułożona na noszach i przekazana ratownikom medycznym. Cała akcja strażaków trwała 28 minut. (mar)