Każdego dnia w internecie pojawiają się tysiące zdjęć dzieci - z kąpieli, z wakacji, z zabawy. Do publikowania zdjęć swoich dzieci nago lub w bieliźnie przyznaje się co czwarty rodzic dziecka do 10 roku życia.
Dorośli zazwyczaj nie zastanawiają się do kogo trafia publikowane przez nich zdjęcie ani co będzie się z nim później działo. Od kilku lat fundacja "Dzieci Niczyje" prowadzi kampanie pod hasłem "Pomyśl zanim wrzucisz". Jej inicjatorzy chcą zwrócić uwagę na problem prywatności dzieci w internecie i bezrefleksyjnego publikowania ich zdjęć w sieci.Kilka dni temu portugalski sąd zakazał rodzicom 12-letniej dziewczynki umieszczania w internecie jej zdjęć. Argumentował to tym, że zdjęcia udostępniane w sieci są potencjalnym celem przestępców seksualnych.Co myślicie na ten temat? Czy w publikowaniu fotek swoich pociech w serwisach społecznościowych jest coś złego? Czy uważacie, że mogą być one pożywką dla pedofila?