- Zespół Ratownictwa Medycznego z Kobylina otrzymał zgłoszenie o wypadku. Wynikało z niego, że pomiędzy Kobylinem a Wyganowem doszło do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych. W wyniku tego zdarzenia miało być kilka osób poszkodowanych - relacjonuje Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działającego przy SP ZOZ w Krotoszynie.
Jak dodaje, zanim dotarła załoga karetki, na miejscu pracowali już strażacy. Jeden z kierowców nie mógł samodzielnie opuścić rozbitego samochodu. Został przez strażaków ewakuowany. Od razu podjęto niezbędne czynności ratunkowe.
W międzyczasie dojechali ratownicy medyczni z Kobylina. Ze względu na liczbę poszkodowanych, kierownik pierwszego ZRM poprosił o wsparcie kolejnej załogi karetki. Przyjechała ona z Krotoszyna.
- Kierownik pierwszego zespołu podjął decyję, w trybie natychmiastowym, o przewiezieniu dwóch osób do szpitala w Krotoszynie. Niezbędna była także hospitalizacja trzeciej osoby - dodaje Jakub Nelle.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w miejscowości Wyganów, na łuku drogi, 30-letnia mieszkanka powiatu krotoszyńskiego, jadąca skodą, prawdopodobnie zasłabła. Auto zjechało na przeciwległy pas jezdni, wprost pod nadjeżdżający z przeciwka samochód marki Dacia. Drugim autem kierował 70-letni mieszkaniec powiatu rawickiego, na miejscu pasażera siedziała natomiast 68-letnia kobieta, także z powiatu rawickiego.
- Wszyscy uczestnicy wypadku zostali przetransportowani do szpitala w Krotoszynie. Otrzymaliśmy informację, że kierowca samochodu marki Dacia, zmarł - mówi st. asp. Paulina Potarzycka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Na miejscu wypadku pracowała policja pod nadzorem prokuratora, by ustalić dokładne przyczyny tragicznego zdarzenia.