Do zdarzenia doszło w poniedziałek 15 listopada. Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 15:32. W tym samym czasie cały potencjał ratowniczy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie podejmował interwencję związaną ze zdarzeniem drogowym na ulicy Kobylińskiej w Krotoszynie. Dyżurny Stanowiska Kierowania po przeanalizowaniu sytuacji podjął decyzję o przedysponowaniu jednego zastępu z JRG Krotoszyn do pożaru sadzy w przewodzie kominowym, który po przegrupowaniu udał się dwoma wozami bojowymi do miejsca wezwania. Dodatkowo zadysponowany został jeden zastęp z jednostki OSP Krotoszyn.
Pożar sadzy - działania
Na miejscu Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, że palą się sadze w przewodzie kominowym. W wyniku nieszczelności komina ogień przedostał się do dwóch różnych mieszkań na pierwszym piętrze, doprowadzając do pożaru podłogi. Osoby przebywające w budynku zostały ewakuowane na zewnątrz, nikomu nic się nie stało.
- Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Strażacy podali dwa prądy gaśnicze proszku do wnętrza przewodu kominowego i równocześnie przystąpili do sprawdzania pomieszczeń urządzeniami pomiarowymi. W mieszkaniach panowało zadymienie, a pomiary wykonywane w budynku wykazały obecność podwyższonej temperatury w przestrzeni między sufitem mieszkań na parterze a podłogą mieszkań na pierwszym piętrze. KDR podjął decyzję o częściowej rozbiórce podłogi w mieszkaniach na pierwszym piętrze w celu dotarcia do źródła zagrożenia. Ratownicy ubrani w sprzęt ochrony układu oddechowego rozebraną podłogę oraz fragment ściany polewali prądem wody, a nadpalone elementy wraz z sadzą wyniesiono na zewnątrz budynku. W tym samym czasie wykorzystując sprzęt kominiarski przystąpiono do udrażniania komina. Strażacy na bieżąco prowadzili monitoring stężeń gazów niebezpiecznych we wszystkich mieszkaniach budynku. Po ugaszeniu pożaru wykonano powtórne pomiary przy pomocy kamery termowizyjnej oraz detektora wielogazowego, po upewnieniu się, że zagrożenie zostało zlikwidowane działania straży pożarnej trwające 3 godziny i 16 minut zakończono, a mieszkańcy mogli wrócić do swoich lokali - opisuje st. kpt. Tomasz Patryas. - Sezon grzewczy już w pełni. Zaniedbany komin to zagrożenie życia i zdrowia całej rodziny, a w najlepszym przypadku straty materialne. Pamiętajmy, że wraz z nagromadzeniem sadzy pojawia się realne zagrożenie pożaru komina - dodaje.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.