reklama

Praktycznie cały powiat na OSN

Opublikowano:
Autor:

Praktycznie cały powiat na OSN - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Komisja Europejska nie odpuściła. Polska musiała wyznaczyć nowe obszary szczególnie narażone na odpływ związków azotu pochodzenia rolniczego do wód powierzchniowych i podziemnych. Jak znaczny jest to obszar naszego kraju widać już po naszym powiecie, który w myśl najnowszych przepisów prawie w całości znajduje się na OSN-ie. Obowiązek wyznaczania OSN i opracowywania Programów Działań, mających na celu ograniczenie przedostawania się tych zanieczyszczeń do wód gruntowych, wynika z Dyrektywy Azotanowej, którą Polska musi wypełniać od momentu wejścia do Unii Europejskiej. Realizacją zajmują się Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej. Zasięg obszarów i Programy Działań podlegają weryfikacji w cyklu 4-letnim. Polska wyznacza za mało obszarów. KE się sprzeciwia W 2004 roku wyznaczono 21 obszarów, które objęły 2% kraju, wzbudziło to wyraźne niezadowolenie Komisji Europejskiej, która apelowała, aby OSN-ami objąć znaczną część terytorium Polski. Ostatecznie, w 2011 r. po wielu weryfikacjach, ekspertyzach i konsultacjach społecznych stanęło na 4,56%. – To i tak jest mało w porównaniu do oczekiwań Komisji Europejskiej – wyjaśnia Krystian Piechowiak, kierownik wydziału planowania w gospodarowaniu wodami RZGW Poznań. Wyznaczanie nowych obszarów trwało długo, gdyż już od marca informowano o ponownym wyznaczaniu obszarów. – Pertraktację odbywają się na szczeblu ministerialnym, pomiędzy Ministerstwem Środowiska i Rolnictwa, my jesteśmy przygotowani, czekamy na rezultaty rozmów i ustaleń. Wszystko, dlatego, iż jest to już znaczny obszar kraju i przez zaistniałe protesty społeczne – mówił w czerwcu Krystian Piechowiak. Więcej OSN-ów, ale bardziej przyjazny Program Działań Jak twierdzą przedstawiciele RZGW i Ośrodków Doradztwa Rolniczego, Program Działań jest opracowany tak, aby jego wypełnianie nie sprawiało rolnikom zbyt dużych problemów. – W porównaniu do poprzedniego jest bardzo przyjazny, umożliwia chociażby korzystanie z pełnej puli Pakietów Programów Rolnośrodowiskowych. W gospodarstwach do 100 ha nie ma ograniczeń w realizacji tych pakietów. Natomiast dla gospodarstw powyżej 100 ha na OSN, które realizują zobowiązania pakietu ”Rolnictwo zrównoważone” płatność będzie wypłacana tylko do powierzchni nie przekraczającej 100 ha – wyjaśnia Arkadiusz Trąbka z ODR-u Krotoszyn. Nowością jest również możliwość składowania obornika w pryzmie, bezpośrednio na gruncie przez okres 12 tygodni, w okresie od 1 marca do 31 października, w myśl poprzedniego programu działań było to niedozwolone. Pocieszający dla rolników jest również fakt, iż większość wymogów, wg harmonogramu działań, będzie obowiązywać od 1 marca 2013, o teraźniejszych zobowiązaniach informujemy w ramce obok. Kto informuje, kto szkoli? – Jak na razie nikt nas jeszcze nie poinformował o tym, że jesteśmy już na OSN-ach, ani o tym, jakie wymogi musimy spełniać – opowiadają rozżaleni rolnicy, których gospodarstwa znalazły się na nowo wyznaczonych obszarach. W myśl obecnie obowiązującego Programu to dyrektorzy regionalnych zarządów gospodarki wodnej są zobligowani, w ciągu 2 miesięcy od daty ogłoszenia Programu, przekazać właściwym wójtom, burmistrzom gmin i prezydentom miast, materiały informujące o objęciu gminy zasięgiem OSN oraz postanowienia Programu Działań w celu ich rozpowszechnienia. Sprawdziliśmy, jak to jest w przypadku naszych gmin. – Planujemy informować rolników o zmianach. Będziemy przekazywać ulotki, będą spotkania i szkolenie organizowane przez ODR – informuje Ewa Drobińska ze zdunowskiego magistratu. W gminie Kobylin część rolników została już poinformowana w trakcie szkoleń, jakie przeprowadzał krotoszyński ODR na temat cross-compliance, a urzędnicy gminy posiadają już potrzebne informacje. Wrocławskie RZGW poinformowało również magistrat w Rozdrażewie. – Otrzymałam już materiały. W tej chwili jest to opracowywane i zostanie opublikowane na stronie internetowej gminy oraz w naszym informatorze – potwierdza Krystyna Teodorczyk z urzędu gminy w Rozdrażewie. Specyficzna sytuacja jest w gminie Koźmin Wlkp., która w związku z przechodzącym przez nią wododziałem, podlega równocześnie dwóm Regionalnym Zarządom Gospodarki Wodnej: poznańskiemu i wrocławskiemu. – Do tej pory otrzymałem materiały z Wrocławia, a nie mam z Poznania. Czekamy za pełnymi danymi. Dlatego na razie nie będziemy jeszcze rozpowszechniać tych informacji – wyjaśnia Maciej Woźny, pracownik Urzędu Miasta i Gminy w Koźminie Wlkp. W myśl programu działań szkoleniami rolników mają zająć się ODR. – Na rok bieżący nie mamy tego typu szkoleń rozpisanych w planach pracy. W związku z tym, że większość wymogów rolnicy będą musieli spełniać od 1 marca 2013 r., jestem przekonana, że z początkiem nowego roku rozpoczniemy szkolenia – informuje Elżbieta Kaczmarek, kierownik krotoszyńskiego ODR. Kto kontroluje? Program Działań przewiduje, iż kontrolą zajmują się wojewódzkie inspektoraty środowiska, a spełnianie jego założeń jest również sprawdzane przez ARiMR. – Nie przestrzeganie wymogów Dyrektywy Azotanowej przez rolnika gospodarującego na OSN-ie, wykryte w trakcie naszej kontroli, skutkuje odpowiednio procentowym zmniejszenie płatności bezpośrednich, w zależności od wykrytych uchybień – wyjaśnia Marcin Jamry, kierownik krotoszyńskiego biura ARiMR. Do tematu wrócimy jeszcze na łamach „Gazety Krotoszyńskiej” (mt)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE