Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór (21 marca) Rynku w Krotoszynie. Około godziny 19:00 dwóch mężczyzn - 26-latek i 43-latek - zaczepili 49-latka. Na tym się jednak nie skończyło. 26-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego miał przy sobie siekierę. I - jak wynika z informacji śledczych - uderzył nią w głowę 49-latka.
26-latek i 43-latek - obaj to mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego - w chwili zdarzenia byli nietrzeźwi. 26-latek użył niebezpiecznego narzędzia i zadał cios w głowę 49-letniemu mieszkańcowi powiatu krotoszyńskiego - informowała wówczas Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji.
Teraz prokurator ujawnia więcej szczegółów tej brutalnej napaści.
Na podstawie dotychczas poczynionych ustaleń, prokurator zarzucił podejrzanemu, że w dniu 21 marca 2025 r. około godziny 18:55 - działając co najmniej z zamiarem ewentualnym, to jest przewidując możliwość spowodowania śmierci człowieka i godząc się na to - podszedł do pokrzywdzonego chowając pod kurtką siekierę, a następnie bez uprzedzenia zadał mu uderzenie w okolice głowy - informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
49-letni mieszkaniec powiatu przeżył, bo natychmiast otrzymał pomoc medyczną.
Z uzyskanej opinii biegłego wynika, iż zadane uderzenie bezpośrednio zagrażało życiu pokrzywdzonego - mówi prokurator.
Okazało się także, że to nie pierwszy raz, gdy 26-letni mieszkaniec Krotoszyna miał dopuścić się podobnego przestępstwa.
Jednocześnie, jak ustalił prokurator, podejrzany zarzucanego czynu dopuścił się w warunkach recydywy to jest po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawiania wolności za umyślne przestępstwo podobne - wskazuje rzecznik prasowy prokuratury w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokurator postawił 26-letniemu mieszkańcowi Krotoszyna zarzut usiłowania zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze od 10 lat pozbawienia wolności do kary dożywotniego pozbawiania wolności. Mężczyzna nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i odmówił składania wyjaśnień z co powodów swojego zachowania - relacjonuje Maciej Meler.
Prokuratura zawnioskowała o tymczasowe aresztowanie 26-latka. Sąd przychylił się do tego wniosku i skazał mężczyznę na 3 miesiące tymczasowego aresztowania.
W ramach prowadzonego przez Prokuratura Rejonowego śledztwa, podzielając argumenty i tezy dowodowe zawarte we wniosku, właściwy miejscowo Sąd zastosował wobec podejrzanego izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - informuje rzecznik prasowy prokuratury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.