Wczoraj opisywaliśmy pościg krotoszyńskich policjantów za 19-latkiem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dziś opisujemy kolejną taką sytuację. Tym razem za kółkiem Peugeota siedział 52-latek, który także zignorował policjantów i nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze ruszyli w pościg ulicą Krotoszyńską w Rozdrażewie.
To już kolejny policyjny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Funkcjonariusze krotoszyńskiej drogówki dali sygnał do zatrzymania się kierującemu samochodem osobowym marki Peugeot. Mimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych przez policjantów, kierujący nie zatrzymał się i kontynuował jazdę. Policjanci rozpoczęli pościg, jednocześnie informując o zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego - relacjonuje Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji.
W pewnym momencie Peugeot wjechał w pole i zatrzymał się. Kierowca wysiadł z auta i zaczął biec w kierunku budynków mieszkanych. Policjanci ruszyli za nim.
Chwilę później mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że jest on 52-letnim mieszkańcem powiatu krotoszyńskiego. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie pół promila alkoholu - mówi Paulina Potarzycka.
Mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
W przypadku kierowania pojazdem mechanicznym w trakcie trwania orzeczonego zakazu sądowego osoba ta popełnia przestępstwo z art. 244 kk za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Jeśli taka osoba nadal będzie prowadzić pojazd, może trafić do więzienia, a sąd dodatkowo ma możliwość zastosowania kary dożywotniego zakazu kierowania pojazdami - przypominają policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.