Mury nowego przedszkola i biblioteki w Smolicach już stoją. Budową smolickiego przedszkola zajęła się firma Wil - Bud z Kobylina, a cała inwestycja kosztowała budżet Kobylina niemal 1 mln 400 tys. zł.
- Dziękuję wykonawcy, panu Hubertowi Kowalskiemu za sprawne zakończenie prac – podkreśla Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina.
Brak dofinansowania na przedszkole w Smolicach
I choć wybudowanie przedszkola i biblioteki w Smolicach udało się doprowadzić do końca - nie obyło się bez problemów.
Pierwsze pojawiły się już na początku samej inwestycji, gdy okazało się, że gmina Kobylin nie ma szans na uzyskanie dofinansowania na budowę przedszkola i biblioteki w Smolicach.
Cała inwestycja musiała więc zostać sfinansowana z budżetu gminy Kobylin.
- Uprzedzałem radnych, że będą to ogromne koszty, które najprawdopodobniej będziemy musieli pokryć w stu procentach z własnego budżetu – mówił wówczas na łamach "Gazety Krotoszyńskiej" Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina.
Burmistrz Kobylina i kobylińscy radni przełknęli więc gorzką pigułkę, zacisnęli pasa w budżecie Kobylina i budowa przedszkola oraz biblioteki w Smolicach została pokryta wyłącznie ze środków gminy.
Anonimowe donosy na przedszkole w Smolicach
Gdy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku – pojawił się kolejny problem. Anonimowe donosy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krotoszynie o rzekomej katastrofie budowlanej w budowanym przedszkolu w Smolicach.
- Są pogłoski, że cała budowa przedszkola jest w ruinie, że doszło do katastrofy budowlanej – przyznawała Anita Danielczyk, naczelnik wydziału inwestycji w kobylińskim urzędzie.
Zlecono więc kontrolę na placu budowy przedszkola i biblioteki w Smolicach.
- Donos dotyczył konkretnie zawalonego stropu. (…) Inspektor przeprowadził kontrolę i w jej trakcie nie stwierdzono na budowie żadnych uwag. Nie doszło do żadnej katastrofy budowlanej, tylko zwykłej awarii – tłumaczyła na łamach „Gazety Krotoszyńskiej” Anita Danielczyk z urzędu miejskiego w Kobylinie.
Część stropu w jednym z pomieszczeń przedszkola w Smolicach została uszkodzona, ale usterka natychmiast została naprawiona i prace ruszyły dalej.
Włodarz Kobylina nie krył jednak oburzenia twierdząc, że inwestycji chce zaszkodzić ktoś z mieszkańców wsi.
- Donosów nie pisze nikt spoza Smolic, a osoba lub osoby z samej miejscowości. Bulwersuje mnie to, że ktoś rozpowszechnia nieprawdziwe i krzywdzące plotki – mówił po całym incydencie Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina.
Drugi etap budowy przedszkola w Smolicach
Mimo tych przeciwności pierwszy etap budowy przedszkola i biblioteki w Smolicach udało się zakończyć. W budżecie gminy Kobylin zabezpieczono również 1 mln 800 tys. zł na drugi etap inwestycji, związany z wykończeniem obiektu.
- Już pracujemy nad kolejnym przetargiem, który ogłosimy jeszcze w styczniu – mówi Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina.
Podkreśla również, że gmina nadal będzie szukać źródeł dofinansowania budowy przedszkola i biblioteki w Smolicach.