Naganne – tak wojewoda kwituje postępowanie burmistrza Sulmierzyc, który firmował swoim nazwiskiem i urzędem inicjatywę prywatnej firmy organizującej w mieście spotkanie dla rolników. – Co jakiś czas mamy takie sprawy odnośnie funkcjonowania samorządu, które są na pograniczu prawa, czy też nie znajdują swoich sankcji w przepisach prawnych, a budzą obawy czy jest to transparentne, i czy tak powinien funkcjonować urząd, i burmistrz – przyznaje Tomasz Stube, rzecznik prasowy Urzędu Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu. Nie oznacza to, że wojewoda podejmie w sprawie postawy włodarza Sulmierzyc jakiekolwiek kroki. Tłumacząc się, że nie jest organem nadzorującym działalność samorządu. – Zgodnie z przepisami skargę na działalność burmistrza można złożyć do rady. (…) Może ją złożyć każdy, w tym również radny – wskazuje Tomasz Stube.
(alf)