reklama

Śmierć trzyletniego dziecka z Ujazdu. Podano wyniki kontroli zleconej przez wojewodę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KP PSP Grodzisk Wlkp.

Śmierć trzyletniego dziecka z Ujazdu. Podano wyniki kontroli zleconej przez wojewodę - Zdjęcie główne

Śmierć trzyletniego dziecka z Ujazdu. Podano wyniki kontroli zleconej przez wojewodę | foto KP PSP Grodzisk Wlkp.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTragedia, do której doszło 6 listopada w Nowym Tomyślu, wstrząsnęła opinią publiczną. 3-letnia dziewczynka - z objawami zatrucia - trafiła do szpitala. Mimo podjętych działań medycznych, nie udało się jej uratować. Okoliczności zdarzenia budzą wiele pytań, zwłaszcza w kontekście decyzji dyspozytora medycznego, który odmówił wysłania karetki.
reklama

6 listopada do szpitala w Nowym Tomyślu trafiła 3-letnia dziewczynka z objawami zatrucia. Mimo udzielenia pomocy medycznej nie udało się uratować życia dziecka. Według wstępnych ustaleń śledczych, dziecko mogło nawdychać się oparów preparatu przeciw gryzoniom, który wcześniej zastosowano na terenie domostwa.

Dziewczynkę do szpitala przewiozła matka, która również trafiła na oddział z objawami zatrucia. Jak wynika z doniesień medialnych, dyspozytor pogotowia w Nowym Tomyślu odmówił wysłania karetki do trzylatki.

reklama

Dyspozytor nie wysłał karetki do 3-latki z Ujazdu. Są wyniki kontroli

Wojewoda Wielkopolski, Agata Sobczyk, 7 listopada, czyli dzień po tragedii powołała specjalny zespół, którego zadaniem było zbadanie prawidłowości działań podjętych przez dyspozytornię medyczną. 

Zespół sporządził raport końcowy, którego wnioski zostały przedstawione w oświadczeniu opublikowanym 18 listopada przez wojewodę wielkopolską.

Dyspozytor medyczny nie zastosował się w pełni do algorytmu zbierania wywiadu medycznego dotyczącego powodu wezwania - czytamy w oświadczeniu.

Podkreślono również, że decyzję o niewysłaniu zespołu ratownictwa medycznego "należy uznać za niewłaściwą, z uwagi na brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego".

reklama

Uzyskane informacje nie były wystarczające do podjęcia decyzji o zadysponowaniu lub niezadysponowaniu ZRM - wskazano w raporcie. 

Czy można było uratować dziecko, które prawdopodobnie zatruło się preparatem na gryzonie?

Zespół nie był w stanie jednoznacznie określić, czy gdyby na miejsce zadysponowano kartkę, dziecko udałoby się uratować. 

Na tym etapie nie można stwierdzić, czy gdyby ZRM został zadysponowany i dojechał w najkrótszym możliwym czasie, możliwe byłoby uratowanie dziecka. Powyższe będzie przedmiotem opinii biegłych - wskazano w końcowym fragmencie oświadczenia.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu zwielkopolski24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama