Wczoraj rano na terenie jednej z posesji w gminie Kobylin doszło do rodzinnej tragedii. 1,5-letni chłopiec zginął pod kołami ciągnika rolniczego, którym kierował jego dziadek.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 67-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, podczas wykonywania prac gospodarskich, najechał 1,5 rocznego chłopca, który w nieustalonych dotąd okolicznościach znalazł się bezpośrednio za ciągnikiem rolniczym - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Rodzina chłopca natychmiast wezwała służby ratunkowe. Niestety, dziecka nie udało się uratować.
Chłopiec poniósł śmierć na miejscu. Na miejscu wykonano czynności pod nadzorem prokuratury, które mają na celu wyjaśnienie przebiegu tego tragicznego zdarzenia - mówi Piotr Szczepaniak.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Na obecnym etapie postępowania zlecone zostały czynności sądowo-lekarskiej sekcji zwłok, a także wykonywane są przesłuchania świadków - mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Ze względu na dobro rodziny służby nie podają szczegółów zdarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.