Wczoraj (21 sierpnia) wieczorem na trasie pomiędzy Starkówcem a Łagiewnikami doszło do wypadku drogowego, w którym zginął 26-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego.
To tragiczne zdarzenie relacjonowaliśmy wczoraj na portalu www.krotoszynska.pl - kliknij tutaj.
54-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego kierujący Mercedesem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. W samochodzie podróżowały trzy osoby. 26-letni mężczyzna zginął na miejscu.
Dziś znamy więcej szczegółów na temat akcji służb ratunkowych działających na miejscu wypadku.
Zgłoszenie do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło o godzinie 19:19. Do zdarzenia skierowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz najbliższe jednostki ochotniczych straży pożarnych z Kobylina, Łagiewnik oraz Wyganowa. Do zdarzenia udał się również oficer w dyspozycji komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie - informuje Mateusz Dymarski, zastępca oficera prasowego komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Gdy strażacy dojechali na miejsce wypadku zobaczyli, że samochód osobowy uderzył w przydrożne drzewo i blokuje jeden pas jezdni.
Kierowca samodzielnie opuścił uszkodzony środek transportu, natomiast kobieta podróżująca na przednim siedzeniu pozostawała w zdeformowanej bryle pojazdu. Niestety trzeci uczestnik wypadku komunikacyjnego, który w chwili przybycia służb ratunkowych znajdował się poza samochodem, w wyniku poniesionych obrażeń stracił życie. Obecny na miejscu kierownik zespołu na podstawie przeprowadzonego badania podjął decyzję o odstąpieniu od dalszych czynności medycznych - relacjonuje Mateusz Dymarski.
Strażacy zabezpieczyli teren działań, a następnie usunęli boczne drzwi samochodu, by uzyskać dostęp do uwiezionej we wraku kobiety.
Po uzyskaniu możliwości bezpiecznej ewakuacji pasażerki strażacy w asyście ratowników medycznych ewakuowali kobietę do karetki pogotowia celem dalszej diagnostyki. Decyzją kierownika zespołu poszkodowaną przetransportowano do szpitalnego oddziału ratunkowego, natomiast kierowca pozostał na miejscu zdarzenia z uwagi na brak podstaw do hospitalizacji - wskazuje zastępca oficera prasowego KP PSP w Krotoszynie.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Po zakończeniu przez nich czynności strażacy uprzątnęli z jezdni elementy karoserii i płyny eksploatacyjne, po czym ruch na drodze został przywrócony.
W momencie zakończenia interwencji jednostek ochrony przeciwpożarowej uszkodzony środek transportu został zabrany z miejsca zdarzenia przez pomoc drogową. Usuwanie skutków tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego trwało łącznie 03 godziny i 45 minut - informuje strażak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.