Troje młodych ludzi nie żyje, a o życie trójki kolejnych walczą lekarze z krotoszyńskiego szpitala. To bilans tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę 23 czerwca, około północy w Józefowie, na powiatówce między Kromolicami a Mokronosem, w gminie Koźmin Wlkp. – Ich samochód dosłownie owinął się wokół drzewa. Dotąd jeszcze tak dramatycznego widoku nie oglądałem. Silnik samochodu znajdował się kilkadziesiąt metrów od auta – mówi z przejęciem jeden z ratowników Ochotniczej Straży Pożarnej w Koźminie Wlkp. Do tragicznego wypadku doszło, gdy młodzi ludzie, mieszkańcy gmin – Koźmin Wlkp. oraz Krotoszyn – wracali z imprezy świętojańskiej z Kromolic (powiat gostyński) w kierunku Koźmina Wlkp. Na prostym odcinku drogi w Józefowie Ford Focus, którym jechała cała szóstka, z nieznanych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. Zderzenie było tak silne, że jedna z rannych osób wypadła z auta. W doszczętnie rozbitym pojeździe uwięzionych pozostało 5 poszkodowanych. Na pomoc rannym rzuciły się osoby, które po chwili nadjechały na miejsce tragedii z kierunku Kromolic. Huk zaalarmował także mieszkańców pobliskiej posesji. – Wybiegliśmy z mężem na drogę, to co zobaczyliśmy, było przerażające. Akurat dojechała policja, która znajdowała się w pobliżu oraz pogotowie. Wezwali ich ci państwo, którzy się zatrzymali – podkreśla jedna z mieszkanek Józefowa. Szerzej w nowym numerze Gazety Krotoszyńskiej (es) Zdjęcie: KPP Krotoszyn
Śmiertelny wypadek z udziałem młodych ludzi
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE