Strażacy z OSP w Smolicach zwiedzili Warszawę. Wycieczka do stolicy była podziękowaniem za ich ofiarność, zaangażowanie i pracę na rzecz lokalnej społeczności.
Druhowie najpierw pojechali autobusem do Wrocławia a stamtąd udali się do Warszawy samolotem. I już po kilkunastu minutach byli u celu. - Odwiedziliśmy Stadion Narodowy, później metrem udaliśmy się wprost do Sejmu i Senatu RP – wylicza Wiesław Skowroński, prezes zarządu OSP Smolice.
Posłowie byli zaskoczeni liczną delegacją umundurowanych strażaków. – Podziękowaliśmy reprezentantce PSL-u – Andżelice Możdżanowskiej na zaproszenie której pojechaliśmy do Warszawy, wręczając jej pamiątkową tabliczkę – mówi prezes jednostki.
Po obiedzie na Zamku Królewskim druhowie wrócili do domów. - Pociągiem na lotnisko w Modlinie, lot do Wrocławia, w autobus i do domu. Po drodze nie mogliśmy odmówić prośbie naszej Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, która chciała zatrzymać się w Mc Donalds. Wszyscy byli zachwyceni wyjazdem – mówi Wiesław Skowroński.
Nasze druhny i druhowie należący do MDP, ale także starsze członkinie i członkowie OSP są ambitni, pracowici i zawsze staną na wysokości powierzonego im zadania. Dlatego też w ramach odwzajemnienia i podziękowania za ich ofiarność i zaangażowanie zorganizowaliśmy wycieczkę do warszawy. Doceniając w ten sposób ich pracę społeczną - mówi Wiesław Skowroński, prezes zarządu OSP w Smolicach.