34-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego jechał Jeepem przez Smoszew z zawrotną prędkością 129 km/h. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy krotoszyńskiej policji.
Nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych, a zmiany w Ustawie Prawo o ruchu drogowym jasno mówią o surowych restrykcjach wobec kierowców lekceważących obowiązujące przepisy. Każdy kto złamie prawo drogowe musi się liczyć z wysokim mandatem karnym - podkreśla Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji.
34-latek stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Otrzymał także mandat w wysokości 2.500 zł i 15 punktów karnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.