Pielęgniarki i położne z całego kraju – również z powiatu krotoszyńskiego - zjeżdżają do Warszawy. W stolicy będą protestować, domagając się większych płac. Ale nie tylko.
Protest pielęgniarek i położnych
Pielęgniarki i położne prócz podwyżek uposażenia chcą też podjęcia przez rządzących konkretnych działań. Te mają na celu zwiększenie liczby tzw. białego personelu – czyli właśnie pielęgniarek i położnych – w szpitalach. Teraz – jak mówią – są nadmiernie obciążone obowiązkami.Niepokojące są również liczby dotyczące prognoz kadrowych. Otóż średnia wieku pielęgniarek wynosi 53 lata. I niestety – nie ma widoków na poprawę sytuacji. Może być jeszcze gorzej, bo według szacunków w 2030 r. ta średnia wieku wyniesie 60 lat.
Tymczasem społeczeństwo się starzeje, a co za tym idzie rośnie zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze, pielęgnacyjne, rehabilitacyjne i lecznicze. Mało tego obecny czas jest szczególnie trudny ze względu na pandemię koronawirusa. Stąd protest, który organizuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Wśród protestujących znalazła się także reprezentacja pielęgniarek i położnych z Krotoszyna.
Protest zorganizowano 12 maja – bo właśnie dziś przypada Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek, a kilka dni wcześniej świętowano Międzynarodowy Dzień Położnej oraz Dni Położnej Polskiej. Choć pielęgniarki podkreślają, że nie mają powodów do świętowania, a raczej właśnie do protestowania.
CZYTAJ TAKŻE:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.