Sulmierzyce: Opozycjonista i przeciwnik burmistrza został szefem sulmierzyckiej rady

Adam Orzeszyński pokieruje sulmierzycką radą. Poparło go 10 na 15 głosujących rajców. W boju o fotel przewodniczącego pokonał reprezentanta PO - Daniela Kulawskiego z obozu burmistrza. Jak „odwieczny” opozycjonista i krytyk włodarza Grodu Sulimira ułoży sobie z nim współpracę? – Trzeba będzie to jakoś uczynić. Postaram się być bezstronny, tak jak do tej pory. Co dobre dla miasta, będę popierał. Na pewno nie będę stał na stanowisku: „nie, bo nie” – przekonuje Adam Orzeszyński, przewodniczący sulmierzyckiej rady. Twierdzi, że jest optymistą. - Myślę, że będzie dobrze. Nie będę dzielił rady, choć po dzisiejszych decyzjach widać, że ten podział jest – podsumowuje. Natomiast na jego zastępcę rajcowskie gremium wybrało Agnieszkę Gibasiewicz z PSL-u. Ta stanowisko „dublera” piastować będzie już po raz drugi, gdyż wcześniej była „przyboczną” Barbary Gremblewskiej. Kontrkandydata do stołka - Hieronima Woszczyńskiego z PO - pokonała ledwie jednym głosem. Do obsadzenia pozostały jeszcze stanowiska przewodniczących poszczególnych komisji. Oficjalnie radni uczynią to podczas najbliższej sesji 4 grudnia. Jednak już teraz głośno się mówi, że karty zostały rozdane. Komisją rewizyjną pokierować ma Roman Banasiewicz z SIO, społeczną Alicja Kokot z PSL, a gospodarczą jej kolega z partii Robert Wizner. Jeśli tak się stanie, będzie to oznaczało, że koalicja SIO, PSL i komitet Adama Orzeszyńskiego skutecznie wyautowali obóz burmistrza Piotra Kaszkowiaka. (alf)