W sobotę 6 lipca, wczesnym popołudniem w Kobylinie doszło do uszkodzenia gazociągu. Do zdarzenia doszło podczas trwających tam prac ziemnych związanych z kładzeniem światłowodu.
Na szczęście dzięki bardzo szybkiej reakcji pracowników i mieszkańców skończyło się tylko na strachu.
Jak mówiła nam jedna z mieszkanek pobliskich domów w okolicy a także w budynkach bardzo wyraźnie było czuć ulatniający się gaz. Kto tylko mógł zamykał okna.
Na miejsce wezwano strażaków oraz pracowników gazowni. Strażacy ewakuowali mieszkańców najbliższych domów, zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz wspólnie z gazownikami odcięli dalszy dopływ gazu.
Sytuację szybko opanowano po kilkudziesięciu minutach a kobylinianie mogli wrócić do swoich domów.