Wiatraki w Staniewie

Nie sposób ich nie zauważyć nawet z odległości kilku kilometrów. Wysokie na 108 i 73 m maszty trzech turbin wiatrowych w Staniewie rzucają się w oczy nawet z krajówki między Krotoszynem a Jarocinem. Pierwsze wiatraki na terenie gminy stawia poznański deweloper, firma WDP z Poznania. To na razie początek inwestycji na zachód od Koźmina Wlkp. Nie wiadomo ile ostatecznie zostanie wybudowanych wiatraków. Początkowo miało ich być łącznie ponad 30 w obrębie Borzęciczek, Gałązek, Staniewa, Wrotkowa, Ludwinowa, Serafinowa, Skałowa, Mokronosa, Gościejewa i Józefowa. Jednak już teraz przewiduje się, że będą odstępstwa od planu. - Branża związana z produkcją elektrowni wiatrowych rozwija się szybko, co skutkuje wprowadzaniem na rynek coraz wydajniejszych urządzeń – posiadają one większą moc, a jednocześnie zmniejsza się ich oddziaływanie na otaczające środowisko. Tak jak nowoczesny samochód pozwala jechać szybciej, jednocześnie zużywając mniej paliwa i zapewniając większe bezpieczeństwo, tak nowoczesna elektrownia pozwala produkować więcej prądu, wytwarzając przy tym mniej hałasu. Planujemy wykorzystanie w przedsięwzięciu najnowocześniejszych urządzeń, co pozwoli na ograniczenie liczby budowanych elektrowni – zaznacza Justyna Górka, odpowiedzialna za projekt w firmie WDP. Na inwestycji mają skorzystać nie tylko dzierżawcy gruntów, ale także samorząd miasta. Do gminnej kasy ma wpłynąć 2-procentowy podatek od budowli. - Dopiero po skończeniu budowy będzie wiadoma konkretna wartość i będzie można określić wysokość przychodów dla gminy – zaznacza Maciej Bratborski, burmistrz Koźmina Wlkp. (es)