22 tys. zł udało się wygospodarować z budżetu sulmierzyckiej szkoły na indywidualne zajęcia dla dwójki dzieci. - Ponieważ w urzędzie miasta potrzebnych na ten cel środków nie ma, szukałam ich w szkole – wyjaśnia Beata Koprowska, szefowa ZSP w Sulmierzycach. Nie dość, że musiała ciąć inne wydatki, to jeszcze naraziła się na atak ze strony rajców. Więcej szczegółów w bieżącym numerze "Gazety Krotoszyńskiej".(alf)
Wymuszone cięcia w szkole w Sulmierzycach
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE