Świadkowie wypadku powiadomili służby ratunkowe, a jeden z nich – druh z OSP Zduny – przystąpił do udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu rowerzyście.
Otrzymaliśmy zgłoszenie do potrącenia w Zdunach. Dyżurny zadysponował na miejsce dwa zastępy JRG PSP Krotoszyn i jeden zastęp OSP Zduny. Strażacy jako pierwsi przybyli na miejsce wypadku, udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazali go Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce – mówi Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Zespół Ratownictwa Medycznego z Krotoszyna, po przejęciu pacjenta od strażaków, natychmiast wdrożył zaawansowane medyczne czynności ratunkowe.
Mężczyzna znajdował się na jezdni w obecności strażaków, był nieprzytomny. Ratownicy medyczni przeprowadzili badania i – z uwagi na poniesione przez mężczyznę obrażenia i objawy kliniczne – natychmiast wdrożyli medyczne czynności ratunkowe. Ratownicy medyczni poinformowali także Szpitalny Oddział Ratunkowy w Krotoszynie, że za chwilę przyjadą z pacjentem w stanie ciężkim – mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.
W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Krotoszynie nadal trwała walka o życie rowerzysty. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
Postępowanie w sprawie wypadku w Zdunach prowadzą policjanci.
[AKTUALIZACJA]
Znamy szczegóły tragicznego wypadku, w którym zginął 76-letni mieszkaniec Zdun.
- Ze wstępnych informacji wynika, że mieszkaniec Zdun, wyjeżdżając rowerem z ulicy podporządkowanej, uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki Volkswagen Polo, którym kierował mieszkaniec Cieszkowa. Kierujący samochodem był trzeźwy - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Policjanci zabezpieczyli rower i samochód, wykonali szkic i przesłuchali świadków wypadku.
Zdjęcia: OSP Zduny