Świetlica w Zalesiu Wielkim nabiera nowego blasku. Remont wykonuje firma Handlowo – Usługowa Mariana Bzdęgi z Pępowa. Musi się uporać z pracami do końca lipca przyszłego roku. - Wykonawca zapewnia, że zdążą na czas. Działają już w środku. Remont idzie ostro do przodu – mówi Zenon Miedziński, sołtys Zalesia Wielkiego. Stary piec został już rozebrany, jedna ze ścian działowych jest zburzona, a podwyższenie służące za scenę zniknęło. Przed zimą wykonawca chce położyć nowy dach. – Mówił mi, że chcą to zrobić jeszcze przed śniegiem. Tylko na razie czekają na pokrycie – wyjaśnia gospodarz wsi.
Po remoncie w świetlicy będzie więcej miejsca, bo scena, która zajmowała długość jednej ze ścian zostanie zmniejszona i umiejscowiona w rogu. – Będzie taka, jak robią wszędzie, w jakimś narożniku, może małe podwyższenie – wyjaśnia sołtys. I przyznaje, że choć z nowej koncepcji jest zadowolony, to do starej sceny pozostał sentyment. – Jak była zabawa czy wesele, to stara scena trochę przeszkadzała, bo miejsca mało było i trzeba było na niej ludzi sadzać. Ale jak jakieś dożynki czy przedstawienie, to sprawdzała się idealnie. (mar)