Domowa chemioterapia
Infuzor to specjalny pojemnik z lekiem, który podawany jest choremu dożylnie ze stałą prędkością. Ma niewielkie, wręcz kieszonkowe rozmiary i dawkuje lek przez 48 godzin nie przeszkadzając pacjentowi w wykonywaniu jego codziennych obowiązków.W praktyce z infuzorów korzystają najczęściej chorzy z rakiem jelita grubego. Standardowa terapia pooperacyjna zakłada , że taki pacjent musi odbyć kilkanaście cykli chemioterapii trwającej jednorazowo przez dwa dni. Ten czas musiałby spędzić w szpitalu leżąc pod kroplówką. Dzięki infuzorom - lek może przyjmować w domu, a jeśli samopoczucie mu na to pozwala - prowadzić dotychczasowy tryb życia.
Domowa chemioterapia
- Zanim zostanie on podłączony - pacjent musi przejść badania i na ich podstawie decydujemy, czy można podłączyć jednorazowy infuzor. Jeśli nie ma przeciwwskazań - zakłada się choremu port naczyniowy w takim miejscu, aby nie przeszkadzał mu w normalnym funkcjonowaniu. Istotne jest również to, że w każdej chwili można wpłynąć na dawkowanie leku regulując jego przepływ dzięki urządzeniu. Poza tym taki chory jest w stałym kontakcie z lekarzem, więc w razie wątpliwości zawsze istnieje możliwość reakcji - wyjaśnia Zbigniew Olejak, ordynator oddziału onkologicznego pleszewskiego szpitala.
Rocznie na oddział onkologiczny pleszewskiego szpitala trafia średnio około 5.300 pacjentów. U blisko 300 z nich diagnozuje się raka jelita grubego. W skali kraju statystycznie stanowi on 25% wszystkich nowotworów, a w większości przypadków podawanie chemii jest koniecznością. Problem jest więc poważny.
Domowa chemioterapia
- Domowa chemioterapia na pewno dobrze wpływa na samopoczucie pacjenta. Ten czas spędza w swoim otoczeniu, w którym czuje się bezpiecznie. A należy podkreślić, że na wiele osób pobyt na oddziale onkologicznym działa przytłaczająco. Dzięki infuzorom - może normalnie funkcjonować i uniknąć spadku nastroju - dodaje Błażej Górczyński, prezes PCM.
Jak dodaje prezes - nie bez znaczenia jest też fakt, że wciąż jest pandemia Covid-19. Kolejnym plusem, jest więc to, że takie urządzenia pozwalają chorym na uniknięcie hospitalizacji na czas podawania cytostatyków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.